W pierwszych słowach pragniemy podziękować za zaproszenie do udziału w tej wspaniałej imprezie. Nasz klub spisał się na medal a może i nawet dwa. W pierwszej kolejności gratulacje dla duetu Macio i Lesio oraz dla naszego czeskiego przyjaciela Romka za ukończenie morderczego biegu z przeszkodami w tych niesprzyjających warunkach pogodowych. Dalsze podziękowania należą się Agatce, która bez litości okładała klubowych kolegów w trakcie dwóch pokazów. Oczywiście gratulacje i podziękowania należą się „cierpiącym w milczeniu” Dobrusiowi i Tymkowi, którzy ze skruchą i pokorą odbierali i wytrzymywali niekiedy lawinę kopnięć i uderzeń ze strony Agatki. Dziękujemy wszystkim za udzieloną pomoc i wsparcie udzielone przed, w trakcie oraz pod koniec imprezy również naszemu klubowemu koledze Marcinowi, który towarzyszył nam z aparatem. To był naprawdę piękny dzień!
